poniedziałek, 29 czerwca 2015

Podsumowanie sezonu. 1.Lech Poznań.

   Ciężką drogę przeszedł Lech Poznań, aby po pięciu latach odzyskać tytuł mistrzowski. Początek nie był obiecujący, lecz fantastyczny finisz zapewnił "Kolejorzowi" mistrzostwo Polski.

Maciej Skorza 2011.jpg
Maciej Skorża(za:wikipedia.org)
  Pierwszy mecz nie zapowiadał tak ciężkiego sezonu. Łatwe, miłe i przyjemne zwycięstwo nad Piastem aż 4:0. Jednak im dalej w las tym więcej drzew. Doszło do kompromitacji w pucharach ze Stjarnan, a w lidze Lech zaczął masowo gubić punkty. Remis z Górnikiem, porażka u siebie z Wisłą sprawiły, że nad głową Mariusza Rumaka były czarne chmury. Prawdziwy cud mógł tylko uratować jego posadę. Pomimo wygranej w 4 kolejce na wyjeździe z trudnym rywalem, jakim była Lechia, Mariusz Rumak został zwolniony z funkcji trenera Lecha Poznań. Tymczasowym jego zastępcą był Krzysztof Chrobak. Poprowadził zespół z Poznania w trzech ligowych meczach. Wszystkie te mecze Lech zremisował z... dość średnimi rywalami. Pogoń, Ruch i Cracovia okazały się jednak przeszkodą nie do przejścia dla sympatycznego trenera. Nowym szkoleniowcem "Kolejorza" z dniem 1.09.2014 roku został Maciej Skorża. W debiucie na ławce trenerskiej Lecha, trener Skorża przegrał z Jagiellonią 1:0. Trudno było sobie w tym momencie wyobrazić ten zespół jako mistrza. 9 kolejka, pierwsze przełamanie. Wygrana okazała, bo aż 6:2 z Zawiszą Bydgoszcz. Potem remis w Warszawie z Legią, po golu straconym w 90 minucie, kolejne wysokie zwycięstwo u siebie, tym razem z Bełchatowem 5:0, i wpadka. "Kolejorz" w 12 kolejce mierzył się z Koroną. Bramka znów stracona w 90 minucie skomplikowała sytuację w Poznaniu. Lech mógłby mieć 4 punkty więcej, gdyby dobrze bronił. Z meczu z Górnikiem Łęczna zapamiętamy tylko gola Keity. Reszta do zapomnienia. Dwa niespodziewane remisy ze Śląskiem(ten bardziej spodziewany), oraz Podbeskidziem znów skomplikowały sytuację Lecha. W 16 kolejce Lech, w kompromitujących okolicznościach przegrał w Gliwicach z Piastem 3:2. Mecz ten pokazał wszystkie braki w defensywie jakie ma zespół Macieja Skorży. Odkuć można się było w następnej kolejce z Górnikiem Zabrze i to też piłkarze Lecha zrobili. Wygrali 3:0 grając przy tym w miarę ładnie i widowiskowo. Ta wygrana była zresztą początkiem świetnej passy Lecha. "Kolejorz" wygrał jeszcze z Wisłą i Lechią, czym zbliżył się do Legii na jedyne 6 punktów.
tabela na koniec 2014 roku.(za:90minut.pl)
Rok 2015 nie zaczął się pomyślnie dla "Kolejorza". Tylko remis po bramce Arajuuriego w 90 minucie z Pogonią Szczecin. Potem wygrana z Ruchem i remis z Cracovią. Lech zaczął w "kratkę", więc trudno było brać wtedy na poważnie słowa trenera Skorży o mistrzostwie. Przełom niewątpliwie nastąpił w 23 kolejce. Wygrana Lecha z Jagiellonią 2:0, przy remisie Legii spowodowała zmniejszenie różnicy do stołecznego klubu. Kolejka 24 to przegrana z Zawiszą. Bez komentarza. Bezpośrednia konfrontacja dwóch drużyn walczących o tytuł nastąpiła w 25 kolejce. "Kolejorz" podejmujący Legię, przy komplecie publiczności. Na stadionie ponad 40 000 widzów, oczekujących na prawdziwe piłkarskie święto. Do 60 minuty mecz nie porywał, a po czerwonej kartce dla Malarza zaczął się mecz. Dwie szybko strzelone bramki, osłabionej Legii ustawiły mecz. Zwycięstwo 2:1 spowodowało, że losy tytułu nie były jeszcze rozstrzygnięte. Potem wygrana z Bełchatowem, remis z Koroną, Górnikiem Łęczna, wygrana ze Śląskiem i Podbeskidziem. Lech tracił po podziale punktów tylko punkt. W 31 kolejce mieliśmy bezpośredni mecz o mistrzostwo. Po pierwszej nudnej połowie, wszystko zaczęło się układać. Szybkie dwa ciosy(jak w poprzednim meczu tych drużyn) Lecha i znów piłkarze z Warszawy musieli drżeć o wynik. I znów nie udało im się odrobić strat. "Kolejorz" po 31 kolejce został liderem Ekstraklasy. W następnym meczu "Kolejorz" przegrał z Jagą. Trwał korespondencyjny pojedynek. Jeśli Legia wygra, wyprzedzi Lecha. Stołeczni tylko zremisowali ze Śląskiem, a Lech cały czas był liderem z jednopunktową przewagą. "Kolejorz" i Legia konsekwentnie wygrywali swoje mecze. Lech pokonał Śląska, Lechię, Pogoń. W 36 serii gier Lech grał w Zabrzu. Po 4 minutach było 1:0 dla Górnika. Wtedy zdarzył się mały cud. 6 bramek strzelone i wygrana aż 1:6, przy remisie Legii w Gdańsku, pozwoliło odskoczyć piłkarzom trenera Skorży na 3 punkty Legii przed ostatnią kolejką. Wystarczył remis, aby świętować w Poznaniu mistrza.
Bezpośredni odnośnik do obrazka
oprawa w Poznaniu.(za:rmf24.pl)

7 czerwca 2015 roku na Bułgarskiej 41556 widzów zobaczyło pełen emocji mecz zakończony happy endem. Remis 0:0 zapewnił upragniony tytuł Lechowi. To co wydawało się niemożliwe w 2014, pół roku później stało się faktem. Po 5 latach w Poznaniu odzyskano koronę.
tabela na koniec sezonu 2014/2015(za:90minut.pl)
A co słychać obecnie w Lechu? Kontrakt z klubem podpisał Marcin Robak, Dariusz Dudka, Denis Thomalla i Abdul Aziz Tetteh. Czy okażą się oni wzmocnieniami? Czas pokaże. Miejmy nadzieję, że tak, bo nasze marzenia o Lidze Mistrzów są już pełnoletnie(chodzi o to, że czekamy na polski klub w LM od 19 lat), a nikt nie chciałby, aby dożyły wieku emerytalnego.
   W ten sposób kończymy podsumowanie sezonu. Nie jest to jednak koniec podsumowań. Już jutro ruszamy z kolejnym rankingiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz